Dzieci uwielbiają naleśniki. Gwarantuję Ci, że będą uwielbiały również te konkretne bezglutenowe naleśniki. Przechodząc na dietę bezglutenową lub z ograniczeniem glutenu poszukujesz dobrych przepisów, zwłaszcza na te dania, które smakują tak kusząco w wersji tradycyjnej. Na przykład takie bezglutenowe naleśniki. Chcesz żeby smakowały równie dobrze, jak te naleśniki, do których jest przyzwyczajone Twoje dziecko. Z kolei w Twoim interesie jest to, żeby przygotowywały się łatwo, szybko i bez problemów. Częstą komplikacją, który pojawia się w przejściu na dietę bezglutenową, są kiepskie przepisy, które kończą się popalonym śniadaniem i mruczeniem pod nosem. Na pewno wiesz o czym mówię.

Przepis na te konkretne, bezglutenowe naleśniki, stanie się Twoim ulubionym. Naleśniki smażą się błyskawicznie, są cieniutkie, łatwo się zawijają i zachowują świeżość i plastyczność na długi czas jeśli są przechowywane pod przykryciem. Mali, odwiedzający nas goście, całkowicie glutenowi, zjadają te naleśniki chętnie i ze smakiem. Moje dzieci nie wyczuwają różnicy- to są po prostu naleśniki. Nie widzą różnicy pomiędzy naleśnikami zwykłymi, a tymi- bezglutenowymi.

 

Tradycyjne naleśniki są problematyczne, w kontekście zdrowotnym, pod kilkoma względami. Głównymi jest wysoko oczyszczona, biała mąka z pszenicy i mleko, jako podstawowe składniki naleśników. Dla osób z nietolerancjami, naleśniki będą całkowicie niedostępne. W tym przepisie, mąka pszenna jest zastąpiona mąką ryżową i ziemniaczaną, a mleko od krowy, mlekiem roślinnym- u mnie kokosowym. To przepis na naleśniki w zdecydowanie zdrowszej wersji!

Składniki na naleśniki:

(najlepiej ekologiczne lub ze sprawdzonego, dobrego źródła)

 

250 ml mleka kokosowego bez dodatku cukru
3 jajka
180 g mąki ryżowej
40 g mąki ziemniaczanej
większa szczypta soli himalajskiej
10 g oleju kokosowego
25 g erytrolu/erytrytolu
10 g oleju kokosowego

Dodaj wszystkie składniki, zmiksuj. Jeśli dodajesz mleko kokosowe wykonane w domu, będzie ono bardziej tłuste, niż to sklepowe. Wtedy możesz zmniejszyć ilość dodanego do ciasta oleju kokosowego. Naleśniki smaż na łyżce oleju kokosowego, który rozgrzej przed pierwszym naleśnikiem. Ponowne natłuszczanie patelni nie powinno być konieczne.

Z podanego przepisu wychodzi około 10 naleśników. Ciasto wychodzi rzadkie- takie ma być. Rozlane cienką warstwą na patelni smaży się błyskawicznie. Naleśniki nie przywierają, nie palą się, są cienkie, miękkie w środku i lekko suche na końcach. Są idealne. Nam smakują z domowym dżemem, z naszych ogrodowych brzoskwiń.

Naleśniki nie zawierają kontrowersyjnego glutenu i mleka krowiego. Smażone są na oleju kokosowym, który jest dobrym tłuszczem do smażenia, ze względu na jego stabilność i wysoką temperaturę dymienia. Olej kokosowy i mleko kokosowe są dobrym źródłem tłuszczy w diecie dziecka. O dobrych źródłach tłuszczy i dlaczego tłuszcz jest niezbędny w rozwoju dziecka przeczytasz w artykule czy dzieci powinny jeść tłusto? Cukier zastąpiony jest niewielką ilością erytrytolu, również w dżemie.

 

Smacznego!